"... A skądinąd wiadomo, że kto nie potrafi być dzieckiem do końca życia, bywa niebezpieczny dla otoczenia. Nie mówię „dziecinnym” , ale „być dzieckiem”. To różnica." - napisał ks. Tomasz Horak w ostatnim Gościu Niedzielnym
Niby żadne odkrycie, ale miło sobie to uświadomić na nowo, nie tylko na tegoroczne ostatki, ale może jeszcze bardziej jako temat do refleksji na tegoroczny Wielki Post?
I jeszcze zakończenie artykułu ks. Tomasza: " Ostatnie już dni karnawału. Ale Popielec nie powinien zgasić radości. Owszem, położy kres zapamiętałej zabawie. Radość niech jednak zostanie. Według apostoła Pawła, jest przecież jednym z owoców Ducha Bożego. I warto pamiętać, że święty smutny to smutny święty." Ładne i mądre...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz